Jest wstępna decyzja dotycząca dalszych losów Wielkiej Brytanii. Jednym głosem przewagi w głosowaniu Izby Gmin wygrała propozycja, że jeżeli do 12 kwietnia nie zostanie ustalony żaden plan porozumienia premier Theresa May zwróci się do Unii Europejskiej z prośbą o przesunięcie daty brexitu.
W ten sposób Brytyjczycy usiłują uniknąć twardego brexitu.
Jednakże, żeby ta propozycja została wcielona w życia i mógł być ustalony nowy termin brexitu to muszą się na niego zgodzić wszystkie państwa członkowskie. Przewidywana debata na ten temat i ustalenie wspólnego stanowiska odbędzię się 10 kwietnia.
Swoją propozycję przedstawił Londynowi szef Rady Unii Europejskiej Donald Tusk, która przewiduje opóźnienie daty brexitu o 12 miesięcy.
Jest to elastyczna propozycja, która zakłada, że jeśli podpisanie umowy dającej porozumienie nastąpi wcześniej to jest możliwe skrócenie tego czasu.
Mimo tego, że w tym jednym głosowaniu udało się osiągnąć wreszcie porozumienie to nadal można mieć wrażenie, że ewentualny brexit czy jego późniejsze konsekwencje są wielką niewiadomą dla Brytyjczyków oraz dla imigrantów. Dlatego polecamy zapoznać się z ofertami pracy z zakładki „Praca” gdzie można znaleźć ciekawe propozycje dla wracających z Wielkiej Brytanii do Polski.
Źródło zdjęcia : www.politico.eu